Tytuł brzmi nieco przewrotnie i nie jest do końca prawdą. Japonki starzeją się również, tylko dużo wolniej. Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się, dlaczego przeciętna Azjatka wygląda 10 lat młodziej niż jej rówieśniczka, pochodząca z Europy? W czym tkwi ich sekret? Dlaczego Japonki się nie starzeją?
Azjatki słyną z doskonałej cery, twarzy niemal pozbawionej zmarszczek i niedoskonałości. I powiem Ci coś, co być może Cię zaskoczy – to nie jest kwestia samych genów! Chcesz wiedzieć, co Japonki robią, by mieć gładką i pozbawioną zmarszczek cerę? Zapraszam Cię do lektury.
DBAJ O SWOJĄ CERĘ
Metody, stosowane przez Japonki, są powszechnie znane – pielęgnacja, masaż i dieta. Jednak nie chodzi mi o to, byś wklepywała w swoją twarz tonę kremów przeciwzmarszczkowych rano i wieczorem. To nic nie da. Wspominałam już o tym nieco tutaj. Azjatki nauczone są dbania o cerę praktycznie od dziecka. Jednak ich pielęgnacja nie opiera się jedynie na oczyszczaniu, a na zastosowaniu wszystkich możliwych naturalnych zabiegów, które przeciwdziałają starzeniu się skóry. Jednym słowem zapobiegają powstawaniu zmarszczek, zanim się one jeszcze pojawią.
Jednym z sekretów urody Japonek jest masaż twarzy. Od dziecka uczą się, jak masować twarz, by policzki pozostały na swoim miejscu. Masaż pozwala utrzymać tkanki twarzy w dobrej kondycji przez wiele lat.
Masaż twarzy u Japonek nie polega jednak na delikatnym relaksacyjnym muskaniu, wręcz przeciwnie – jest to głęboki masaż na poziomie tkankowym, który sprawia, że wszystko pozostaje na swoim miejscu, a skóra jest jędrna i gładka.
Dodatkowo duże znaczenie ma budowa twarzy Japonek. Na ich okrągłych jak księżyc w pełni buziach nie ma prawie żadnej „wystającej” części ciała. Jest to spora zaleta, ponieważ budowa szkieletu kostnego twarzy odpowiada za rozmieszczenie tkanek miękkich.
PROFILAKTYKA ANTYSTARZENIOWA
Nie bez znaczenia jest również właściwa pielęgnacja skóry twarzy, szyi i dekoltu. Po pierwsze cera powinna być codziennie dokładnie oczyszczana, a następnie nawilżona i odżywiona. Wiele Japonek używa nie tylko zwykłych kremów, ale przede wszystkim tych, które zawierają w sobie filtr przeciwsłoneczny. Powszechnie wiadomo, że promienie UV przyspieszają proces starzenia się skóry.
Kolejna różnica w traktowaniu swojej twarzy przez Europejki i Azjatki polega na tym, że te ostatnie praktycznie nie używają ciężkich kryjących lub matujących podkładów. Ich numerem jeden jest krem BB – bomba witaminowa, zawierająca substancje pielęgnujące i przeciwzmarszczkowe.
Jeśli jednak myślisz, że wystarczy odrobina masażu i kremu, by mieć piękną i gładką twarz, mylisz się zdecydowanie. Japonki hołdują holistycznemu podejściu do ciała i zdrowia. Bardzo zwracają uwagę na swoją dietę i dużo się ruszają. Na ich talerzach nie znajdziemy fast foodów, czy ciężkostrawnych potraw. Dieta azjatycka bogata jest w nasycone kwasy tłuszczowe, związki mineralne oraz witaminy.
